Bayern Monachium nie prezentował się w minionym sezonie tak, jak wymagali tego działacze oraz kibice. Ekipa z Bawarii zakończyła rozgrywki z mistrzostwem Niemiec, a to udało się zdobyć raczej niedyspozycją przeciwników.
Zaraz po ostatnim gwizdku starcia przeciwko FC Köln w ramach 34. kolejki poleciały głowy i z posadami pożegnali się prezes Oliver Kahn oraz dyrektor sportowy Hasan Salihamidžić.
Szczególnie zwolnienie drugiego z nich wywołało w szatni niemałe poruszenie. Piłkarze nagrodzili go owacjami na stojąco.
Nie jest tajemnicą, że ta decyzja spotkała się z wieloma głosami sprzeciwu. Pojawiły się nawet informacje, że pod znakiem zapytania może stać przyszłość Thomasa Tuchela, który był zażenowany tym, co się wydarzyło. To jednak raczej tylko plotki rozpowszechniane przez Dietmara Hammanna.
Piłkarze Bayernu Monachium nie do końca wiedzą, co o tym wszystkim myśleć.
Według informacji Gerarda Romero kilku z nich - Joshua Kimmich, Jamal Musiala, Lucas Hernández, Benjamin Pavard i Alphonso Davies - wstrzymało rozmowy w kwestii nowych umów.
Jeśli nic w tej materii nie ulegnie zmianie, może to zwiastować w Bawarii letnią rewolucję.