Boniek domaga się obniżenia pensji w Ekstraklasie... na stałe

Boniek domaga się obniżenia pensji w Ekstraklasie... na stałe fot. FotoPyk
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz
Źródło: Przegląd Sportowy

Zbigniew Boniek przyznał w rozmowie z „Przeglądem Sportowym”, że piłkarze występujący w Ekstraklasie powinni mieć obniżone wynagrodzenie na stałe, a nie tylko na czas kryzysu wywołanego przez pandemię.

Koronawirus spowodował zawieszenie niemal wszystkich piłkarskich rozgrywek na świecie. Takiego losu nie uniknęła także nasza Ekstraklasa i przez to polskie kluby zostały zmuszone do podjęcia rozmów z zawodnikami w sprawie wprowadzenia czasowych cięć pobieranych przez nich pensji.

W ten sposób zespoły zdołały przetrwać trudny okres przed wznowieniem rywalizacji. Zbigniew Boniek zachwalał działania podjęte przez nasze drużyny i teraz zachęca do utrzymania obniżek na stałe, ponieważ uważa, że zawodnicy występujący w Ekstraklasie zarabiają zbyt duże pieniądze w porównaniu do osiąganych wyników i prezentowanych umiejętności.

- Kluby szybko ustaliły, że w czasie kryzysu piłkarze powinni zarabiać połowę pensji, a ja uważam, że trzeba by obniżyć wynagrodzenia na stałe. Wtedy chcieliby trenować trzy razy mocniej, by wyjechać za granicę i zarobić więcej. W Polsce wielu piłkarzy ma eldorado, zwłaszcza ci z Europy Środkowej i Bałkanów. Ci gracze są ważną częścią niektórych zespołów, ale nie sądzę, by pomagali nam w osiąganiu sukcesów w europejskich pucharach. Gdyby zarabiali mniej, nie przyjeżdżaliby do Polski tak chętnie - przekonuje prezes PZPN-u na łamach „Przeglądu Sportowego”.

- Wszyscy o nich dbają, od dziennikarzy po działaczy. Najlepiej, gdyby istniał przepis, że po pierwszej połowie można wymienić całą jedenastkę, żeby tylko nikt się nie spocił. W czasie pandemii zatroszczyliśmy o piłkarzy bardziej niż np. o lekarzy. Sportowcy są uprzywilejowaną grupą, która daje społeczeństwu dużo, ale też dostaje trzy razy więcej i powinna o tym pamiętać - dodał działacz.

Zbigniew Boniek miał jesienią pożegnać się ze stanowiskiem prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej, ale ze względu na pandemię jego kadencja została wydłużona o dodatkowy rok.

64-latek nie ukrywa, że musiał przez to zmienić swoje plany, ale teraz zamierza wykorzystać ten fakt do przyznania naszemu krajowi możliwości organizacji kolejnego turnieju.

- Byłem przygotowany na zakończenie kadencji, po niej mam sto tysięcy innych możliwości. Teraz muszę zweryfikować plany, ale to tak naprawdę bez znaczenia. Mam jeszcze w głowie pewne pomysły. Działam w europejskich strukturach i przed opuszczeniem stanowiska chciałbym sprawić, żeby Polska otrzymała prawo organizacji jeszcze jednej piłkarskiej imprezy. Za moje kadencji przygotowaliśmy już Mistrzostwa Świata do lat 20, Mistrzostwa Europy do lat 21 i jeden finał Ligi Europy w Warszawie, a drugi ma odbyć się w Gdańsku - powiedział Zbigniew Boniek.

Wywiad z prezesem Polskiego Związku Piłki Nożnej możecie przeczytać na stronie „Przeglądu Sportowego”.


Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Legia Warszawa marzy o tym transferze. „Bardzo intensywne rozmowy” Legia Warszawa marzy o tym transferze. „Bardzo intensywne rozmowy” Reprezentacja Polski: Michał Probierz skreślił finalistę Ligi Konferencji Europy przed EURO 2024 Reprezentacja Polski: Michał Probierz skreślił finalistę Ligi Konferencji Europy przed EURO 2024 Przyszłość Roberta Lewandowskiego przesądzona?! Stanowcza reakcja agenta Przyszłość Roberta Lewandowskiego przesądzona?! Stanowcza reakcja agenta Real Madryt chce wielkiego transferu. Może wydać na niego nawet ponad 100 milionów euro Real Madryt chce wielkiego transferu. Może wydać na niego nawet ponad 100 milionów euro Transfery - Relacja na żywo [12/05/2024] Transfery - Relacja na żywo [12/05/2024] Dawid Szwarga szczerze o decyzji Rakowa Częstochowa. „Nie zgadzam się. Ubolewam nad tym” Dawid Szwarga szczerze o decyzji Rakowa Częstochowa. „Nie zgadzam się. Ubolewam nad tym” OFICJALNIE: Poznaliśmy drugiego polskiego pucharowicza. Kto jeszcze walczy o mistrzostwo? OFICJALNIE: Poznaliśmy drugiego polskiego pucharowicza. Kto jeszcze walczy o mistrzostwo?

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy