Były klub zaprasza Raphaëla Varane’a do siebie. „Jeśli tylko tego chce”

Środkowy obrońca stracił miejsce w składzie „Czerwonych Diabłów” i obecnie jest jedynie rezerwowym. Taka sytuacja nie służy nikomu.

Były reprezentant Francji ma jedną z najwyższych pensji w zespole, a nie gra.

Według ostatnich doniesień przyczyną takiego obrotu spraw jest ostra wymiana zdań pomiędzy zawodnikiem i Erikem ten Hagiem, menedżerem ekipy.

Florian Plettenberg zdążył przekazać, że Raphaël Varane w styczniu będzie do wzięcia. W tym momencie nie ma jednak mowy o wypożyczeniu, a pod uwagę brana jest tylko sprzedaż.

Manchester United za defensora oczekuje 20-30 milionów euro. Do tego dochodzi wynagrodzenie piłkarza.

Biorąc to pod uwagę, Bayern Monachium zmniejszył zainteresowanie transferem.

Pomocną dłoń swojemu wychowankowi jest gotowe podać RC Lens.

– Jeśli tylko Raphaël chce wrócić, zostanie powitany z otwartymi ramionami. Z kontraktem to już inna sprawa. Czytałem, że dla Bayernu Monachium płacenie mu pensji jest skomplikowane. Więc jeśli to skomplikowane dla Bayernu... Ale może on chce wrócić, nie wiem. To fajna debata, ale nie w tym momencie – stwierdził Franck Haise, trener przedstawiciela Ligue 1.

Trzydziestolatek został wypatrzony w „Les Artésiens” przez Zinédine’a Zidane’a, co zaprocentowało transferem do Realu Madryt.

Podczas obecnego sezonu Varane zgromadził 12 występów okraszonych golem.