Cardiff chce Finnbogasona

Spekuluje się, że beniaminek Premiership może ustalać szczegóły kontraktu z islandzkim zawodnikiem, który jest królem strzelców ligi holenderskiej i gwiazdą Heerenveen. Nie ustalono jeszcze, na ile dokładnie będzie opiewać kwota za transfer.

Dyrektor Heerenven Gaston Sporre poinformował walijski zespół, że chce co najmniej dziesięć milionów za swoją maszynkę do strzelania goli. Ponadto zaoferował zawodnikowi kontrakt na lepszych warunkach, by ten zdecydował się pozostać w klubie z Holandii. Klub odrzucił już opiewające na około pięć milionów euro oferty niemieckiego Augsburga i mistrza Szkocji Celtiku Glasgow. Mówi się także o zainteresowaniu ze strony włoskiego Lazio.

Finnbogason regularnie trafia do siatki rywali od zeszłego lata, kiedy to za około 500 tysięcy euro trafił do Hereenveen. W ubiegłym sezonie udało mu się tego dokonać 28 razy w 33 występach. Jego znakomita forma znalazła kontynuację także w obecnym sezonie. Islandczyk jest obecnie liderem klasyfikacji strzelców Eredivisie z dorobkiem sześciu goli w czterech występach. W zremisowanym 3-3 spotkaniu z Ajaksem Amsterdam strzelił dwie bramki, a na trybunach widziano obserwatorów z kilku klubów.

Na chwilę obecną nie wiadomo, czy Finnbogason zdecyduje się zostać w Heerenveen, czy też wykaże chęć odejścia do Cardiff. Nie ulega jednak wątpliwości, że decyzję należy podjąć szybko, ponieważ koniec okienka transferowego już za tydzień.

Autor: Marek Ratkiewicz