„Cristiano? Gdybym wygrał pięć Złotych Piłek, też uważałbym się za najlepszego w historii”

Cała Hiszpania już teraz emocjonuje się pojedynkiem pomiędzy Realem Madryt a Barceloną. Spotkanie to dostarcza za każdym razem wielu emocji, i to nie tylko sportowych, dlatego choć pierwszy gwizdek sędziego zabrzmi dopiero w sobotę o 13:00, w hiszpańskich mediach El Clásico jest tematem numer 1. O zbliżającym się starciu wypowiedział się Rivaldo, który w czasie swojej przygody w Barcelonie miał okazję odczuć na własnej skórze jego atmosferę.

- Barca musi być spokojna, ponieważ ma wielką przewagę nad Realem. Mecze z Realem za moich czasów? Wtedy były to bardzo fizyczne spotkania. Grałem przeciwko Fernando Hierro czy Fernando Redondo... To były trudne spotkania. Teraz nie ma w nich już tyle walki co wcześniej - przyznał Rivaldo w wywiadzie dla „Cadena SER”.

Legendarny Brazylijczyk miał okazję walczyć w swojej karierze o najważniejsze trofea. Na swoim koncie może zapisać między innymi Mistrzostwo Świata, Ligę Mistrzów czy indywidualnie Złotą Piłkę. Niedawno wypowiadał się na temat dominacji Cristiano Ronaldo i Lionela Messiego. Teraz został poproszony o komentarz w sprawie słów Portugalczyka, który przyznał, że uważa się za najlepszego piłkarza w historii. Skomentował też możliwość przenosin Neymara do Realu.

- Gdybym miał na swoim koncie pięć Złotych Piłek, również powiedziałbym, że uważam się za najlepszego zawodnika w historii.

- Neymar w Realu Madryt? W tej chwili nie wyobrażam sobie Neymara przywdziewającego barwy „Los Blancos”. On musi napisać swoją historię. Jego drużyną jest teraz Paris Saint-Germain. Zobaczymy, co będzie dalej, ale myślę, że on nie przeniesie się do Madrytu.