Diego Costa z piwem po meczu? Conte wyjaśnia

Spotkanie na Stamford Bridge zakończyło się skromną wygraną „The Blues” 1:0. Zwycięską bramkę dla londyńczyków zdobył właśnie Brazylijczyk z hiszpańskim paszportem. Dla 28-latka było to już 12. ligowe trafienie w tym sezonie.

Snajper naprawdę miał powody do zadowolenia i dał temu wyraz już po ostatnim gwizdku. Costa świętował zwycięstwo tańcząc z piwem w ręku.

Jak całą sprawę skomentował Conte, który znany jest z nakładania swoim zawodnikom bardzo rygorystycznych diet? - Coca-colą czy jednym piwem można nieźle nawodnić organizm. To naprawdę dobry sposób. Najważniejsze jednak, żeby było jedno. Nie więcej! I nie godzinę po zakończeniu spotkania, ale zaraz po nim - stwierdził Włoch.

- Moi zawodnicy to profesjonaliści. Nie sądzę, żeby trener musiał w takich sprawach mówić: „Rób to, a tego nie rób”. Mam wspaniałych piłkarzy, którzy doskonale wiedzą, jak mają się zachowywać - przyznał Conte.

Opiekun „The Blues” wypowiedział się również na temat zbliżających się świąt: - Boże Narodzenie to szczególny dzień, który najlepiej spędzić z rodziną. Trzeba go celebrować. Wszystko oczywiście w odpowiedni sposób. Pamiętajmy, że w Boxing Day gramy trudne spotkanie z Bournemouth.