Emiliano Cabrera, były zawodnik Boston River i Juventudu, odebrał sobie życie

Emiliano Cabrera, były zawodnik Boston River i Juventudu, odebrał sobie życie fot. Ovacion
Piotr Zelek
Piotr Zelek
Źródło: El Pais

Z przykrością informujemy o kolejnym samobójstwie piłkarza. Kilka dni po tragicznej śmierci Williamsa Martíneza, w czwartek odebrał sobie życie 27-letni Emiliano Cabrera.

Cabrera, pochodzący z miasta Santa Rosa w Urugwaju, zadebiutował w seniorskiej drużynie w bardzo młodym wieku w Boston River, kiedy klub był jeszcze w drugiej lidze. Następnie udał się w podróż, aby grać w Hiszpanii, a także spędził czas w Juventudzie de Las Piedras, choć w tym zespole grał głównie w trzeciej lidze.

Jego kariera zawodowa miała kilka wzlotów i upadków, a w ostatnich latach grał w piłkę nożną w głębi ojczystego kraju.

Ci, którzy go znali, przestawiali go jako dobrego lewego obrońcę z dużą liczbą atutów, ale zawsze pogrążonego w skomplikowanych relacjach rodzinnych.

W piątek Felipe Rodríguez, urugwajski piłkarz, który gra dla Carlosa Mannucci w Peru, odniósł się do tego smutnego faktu po porażce swojej drużyny w lidze:

- W tym roku straciłem „Morro“, w zeszłym tygodniu był to Williams Martinez, a wczoraj wieczorem przyszła kolej na Emiliano. Musimy mówić o takich sprawach głośno. Żyjemy w społeczeństwie macho i boimy się powiedzieć, co się z nim dzieje. Cierpiałem na depresję, ale poprosiłem o pomoc i wyszedłem z niej. Porozmawiajmy o tym - skomentował.

Kilku byłych kolegów Cabrery z drużyny zorganizowało zbiórkę pieniędzy na pokrycie kosztów pogrzebu.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Jeszcze nieprzesądzone, ale... Nowy trener coraz bliżej Bayernu Monachium Jeszcze nieprzesądzone, ale... Nowy trener coraz bliżej Bayernu Monachium Zadyma przy okazji finału Pucharu Czech. Zatrważające obrazki [WIDEO] Zadyma przy okazji finału Pucharu Czech. Zatrważające obrazki [WIDEO] Lukas Podolski do niego dzwonił, ale tym razem nie udało się przekonać do transferu Lukas Podolski do niego dzwonił, ale tym razem nie udało się przekonać do transferu Raków Częstochowa raczej odpuści ten transfer. Za drogo Raków Częstochowa raczej odpuści ten transfer. Za drogo Przyszłość Erika ten Haga wyjaśniona?! Gianluca Di Marzio nie ma wątpliwości Przyszłość Erika ten Haga wyjaśniona?! Gianluca Di Marzio nie ma wątpliwości Wisła Kraków nie zostawi go na lodzie. „Szacunek dla prezesa Królewskiego” Wisła Kraków nie zostawi go na lodzie. „Szacunek dla prezesa Królewskiego” Prezes Rakowa Częstochowa wprost. „To kosmos i absurd” Prezes Rakowa Częstochowa wprost. „To kosmos i absurd”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy