Fabian Piasecki poza kadrą Piasta Gliwice na Puchar Polski. Raków Częstochowa się zabezpieczył

Fabian Piasecki nie wystąpi w barwach Piasta Gliwice przeciwko Rakowowi Częstochowa w ćwierćfinale Pucharu Polski. To efekt zapisu w umowie transferowej pomiędzy klubami.

Zespół „Medalików” zainwestował 200 tysięcy euro w sprowadzenie środkowego napastnika ze Śląska Wrocław w lipcu 2022 roku.

Od tego czasu nie rozwinął on w oczekiwanym stopniu skrzydeł. Dlatego podjęto zimą decyzję o zakończeniu z nim współpracy.

Fabian Piasecki nie narzekał wówczas na brak zainteresowanie i spośród nadesłanych ofert za najbardziej kuszącą uznał propozycję nadesłaną mu przez Piasta Gliwice, z którym związał się do końca 2026 roku z opcją przedłużenia.

Szczegółowe warunki przenosin 28-letniego zawodnika wewnątrz Ekstraklasy zostały owiane tajemnicą. Teraz wyszło jednak na jaw, że w umowie zawartej pomiędzy klubami znalazł się zapis... zabraniający piłkarzowi udziału w meczu przeciwko Rakowowi Częstochowa.

- Niestety w tym meczu nie wystąpię. Żałuję, że tak to zostało rozwiązane, ale niestety nie mogę z powodu zapisu między klubami. Szkoda, bo jest to szczególne spotkanie dla mnie - wyjawił piłkarz na łamach „WP SportoweFakty”, tłumacząc swoją absencję w spotkaniu w ramach ćwierćfinału Pucharu Polski.

Piasecki zdążył zanotować trzy występy w drużynie prowadzonej przez Aleksandara Vukovicia. Nie wyróżnił się w nich niczym szczególnym.

Z kolei w pierwszej połowie sezonu w barwach „Medalików” zaliczył trzy trafienia w 30 meczach.

Spotkanie z udziałem obu ekstraklasowych ekip o awans do półfinału Pucharu Polski rozpocznie się 27 lutego o godzinie 17:30.