46-latek jako jeden z niewielu zawodników miał styczność na murawie z oboma Argentyńczykami. Z Maradoną Cannavaro trenował w Napoli. Gdy Włoch miał kilkanaście lat i zbliżał się do występów z seniorami, „Boski Diego” prowadził „Azzurrich” do drugiego mistrzostwa kraju. Z Messim mierzył się z kolei, będąc zawodnikiem Realu Madryt.
- Bardzo szanuję Messiego. Dla nowego pokolenia jest jednym z najlepszych. Maradona był inny, ponieważ inny był cały futbol. Rywale non stop go kopali, ale on utrzymywał kontrolę. Był twardy.
- Messi jest w ścisłym topie, ale Maradona to inny świat. Nawet nie porównuję do niego innych piłkarzy. Nigdy nie widziałem Pelégo. Maradonę oglądałem. Przez siedem lat widziałem każdy jego mecz.
- Nie jest jednym z najlepszych. Jest najlepszy - stwierdził Cannavaro. Mistrz świata z 2006 roku aktualnie pracuje w Chinach, będąc szkoleniowcem Guangzhou Evergrande.