Fabio Cannavaro blisko powrotu na ławkę trenerską. Minie się z Andreą Pirlo

Cannavaro to postać absolutnie legendarna. Jako zawodnik występował w Napoli, Interze Mediolan, Juventusie czy Realu Madryt.

Przełomowy był dla niego szczególnie 2006 rok, kiedy sięgnął z reprezentacją Italii po mistrzostwo świata, pokonując w finale Francję. Stoper urodzony w Neapolu był żelazną podporą kadry.

W tym samym roku przeszedł właśnie do wspomnianego Realu, a później otrzymał Złotą Piłkę. To jedyny obrońca, który w XXI wieku dostąpił podobnego zaszczytu. Na przestrzeni późniejszych lat plebiscyt zdominowali gracze ofensywni.

Na ławce trenerskiej 49-latek już tak nie bryluje.

Cannavaro pracował dotychczas chińskim Guangzhou FC, saudyjskim Al-Nassr FC czy ostatnio w Benevento. Z klubem, w którym występuje Kamil Glik, zanotował zaledwie trzy zwycięstwa w 17 spotkaniach. Na resztę bilansu składa się siedem remisów i porażek.

Emerytowany defensor walnie przyczynił się więc do spadku klubu z Kampanii do Serie C, a więc trzeciej ligi.

Co ciekawe, przed rozpoczęciem pracy we włoskiej drużynie, otrzymał ofertę prowadzenia reprezentacji Polski. Propozycję odrzucił, czego później żałował.

Santi Aouna z Footmercato.com przekonuje, że 49-latek może już wkrótce zostać opiekunem tureckiego klubu, Fatih Karagümrük.

Przedstawiciel Süper Lig zakończył minioną kampanię na dobrym siódmym miejscu.

Do końca maja za wyniki zespołu z Atatürk Olimpiyat odpowiadał inny mistrz świata z 2006 roku, Andrea Pirlo.

***

OFICJALNIE: Andrea Pirlo wrócił do Włoch. Ambitne zadanie

***

Cannavaro to obecnie główny kandydat do objęcia tej fuchy. Rozmowy nie powinny sprawić Turkom problemów.