Przed sezonem brytyjscy dziennikarze informowali, że obrońca cieszy się sporym zainteresowaniem. Jego spore doświadczenie zwróciło uwagę przede wszystkim Pepa Guardioli, który był bardzo zdeterminowany, by dokonać kontrowersyjnego transferu. Wychowanek Manchesteru United ostatecznie pozostał na The Hawthorns, ale temat jego transferu powrócił.
Sytuację piłkarza obserwują aktualnie głównie „Obywatele” oraz Arsenal. Działacze „The Baggies” zdają sobie z tego sprawę, ale chcą uczynić co tylko w ich mocy, by zatrzymać swoją gwiazdę. „Daily Mail” informuje, że w tym celu klub chce sięgnąć głębiej do kieszeni i uczynić reprezentanta Irlandii Północnej swoim najwięcej zarabiającym piłkarzem.
Obecny kontrakt Evansa obowiązuje do połowy 2019 roku, co sprawia, że na WBA ciąży coraz większa presja. Klub chce odstraszyć potencjalnych chętnych przedłużając umowę z graczem i zapewniając mu znaczną podwyżkę. Na mocy nowej umowy 29-latek zarabiałby 100 tysięcy funtów tygodniowo.
Na razie nie wiadomo jednak, czy podwyżka będzie wystarczającym argumentem. Przenosząc się do City lub Arsenalu, Evans miałby ponownie szansę zagrać w klubie z mistrzowskimi aspiracjami oraz regularnie występującym w europejskich pucharach. Taka wizja może okazać się bardzo kusząca, zwłaszcza że po przeprowadzce zawodnik również nie powinien narzekać na zarobki.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
