Gonçalo Feio nie ucieknie od błędów z przeszłości. Prokuratura bada sprawę

Gonçalo Feio nie ucieknie od błędów z przeszłości. Prokuratura bada sprawę fot. Mateusz Okraszewski | Legia Warszawa
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz
Źródło: Sport.pl | Gazeta Wyborcza

Trener Gonçalo Feio może w dalszym ciągu ponieść konsekwencje prawne swoich zachowań za czasów pracy w Motorze Lublin - informuje Dominik Wardzichowski ze Sport.pl.

Portugalczyk dał się już poznać szerszemu gronu publiczności nie tylko za sprawą swojego zaangażowania w pracę trenera, ale także z impulsywnego zachowania.

Ten drugi aspekt będzie musiał znacząco ograniczyć w Legii Warszawa, ponieważ może to w negatywny sposób wpłynąć na atmosferę panującą w zespole i wokół niego.

Z pewnością nie zależy też nikomu na tym, żeby w drużynie „Wojskowych” powtórzyła się sytuacja z Motoru Lublin, gdzie zdenerwowany Gonçalo Feio ranił ówczesnego prezesa Pawła Tomczyka plastikową kuwetą na dokumenty czy obraził rzeczniczkę Paulinę Maciążek.

34-latek przeprosił za pośrednictwem strony pierwszoligowca za swoje zachowanie i został ukarany przez PZPN dyskwalifikacją na rok w zawieszeniu na trzy lata i grzywną w wysokości 70 tysięcy złotych.

Na tym jednak kłopoty związane z zaistniałym zdarzeniem dla Portugalczyka mogą się nie skończyć, ponieważ Prokuratura Rejonowa Lublin-Południe prowadzi w dalszym ciągu dochodzenie pod kątem naruszenia nietykalności cielesnej Tomczyka.

- Komisja Dyscyplinarna PZPN orzeka pod kątem naruszenia kodeksu dyscyplinarnego Polskiego Związku Piłki Nożnej, a prokuratura analizuje sprawę na podstawie kodeksu karnego. Naruszenie nietykalności cielesnej jest przestępstwem lub wykroczeniem, w zależności od liczby dni hospitalizacji - powiedział Marcin Kwiecień na łamach Sport.pl, adwokat specjalizujący się w prawie piłki nożnej.

- Po analizie zeznań dowiemy się, czy postępowanie przekształci się „ad personam”, czyli przeciwko osobie, czy będzie dalej prowadzone „ad rem”, czyli w sprawie. W niej bez dwóch zdań naruszona została nietykalność cielesna Pawła Tomczyka, więc w mojej ocenie można spodziewać się karno-prawnego ciągu dalszego. Trzy lata więzienia to górna granica, ale w takich przypadkach najczęściej stosowana jest kara wolnościowa - dodał.

Wymiar sprawiedliwości działa w tej sprawie dość wolno. Dlatego nie należy spodziewać się pojawienia kolejnych wieści w tym temacie przed końcem bieżącego sezonu, co mogłoby zaburzyć początek pracy Portugalczyka w Legii Warszawa.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] OFICJALNIE: Puchar Polski w nowej telewizji OFICJALNIE: Puchar Polski w nowej telewizji Transfery - Relacja na żywo [03/05/2024] Transfery - Relacja na żywo [03/05/2024] Wojciech Kowalczyk do piłkarza Wisły Kraków. „Wiosna już się kończy, kretynie” Wojciech Kowalczyk do piłkarza Wisły Kraków. „Wiosna już się kończy, kretynie” Jarosław Niezgoda trafi do rewelacji Ekstraklasy?! Jarosław Niezgoda trafi do rewelacji Ekstraklasy?! Erik ten Hag z laurką dla... Jadona Sancho. „Udowodnił swoją wielką wartość dla Manchesteru United” Erik ten Hag z laurką dla... Jadona Sancho. „Udowodnił swoją wielką wartość dla Manchesteru United” Kluby z Ekstraklasy mogą zagiąć parol na bohatera finału Pucharu Polski Kluby z Ekstraklasy mogą zagiąć parol na bohatera finału Pucharu Polski Kibice Chelsea z oprawą i klarownym przekazem w sprawie piłkarza „The Blues” [FOTO] Kibice Chelsea z oprawą i klarownym przekazem w sprawie piłkarza „The Blues” [FOTO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy