Harry Kane skomentował zatrudnienie dyrektora sportowego i menedżera w Tottenhamie. „Po EURO się poznamy”

Harry Kane został poproszony o zabranie głosu na temat ostatnich zmian mających miejsce w Tottenhamie związanych z zatrudnieniem dyrektora sportowego Fabio Paraticiego oraz menedżera Nuno Espírito Santo.

Wokół reprezentanta Anglii powstało w minionych tygodniach olbrzymie zamieszanie związane z wyrażeniem przez niego gotowości do podjęcia rozmów z przedstawicielami „Kogutów” na temat ewentualnego umożliwienia mu zmiany pracodawcy przed startem nowego sezonu.

Od tego czasu blisko 28-letni zawodnik był łączony z przeprowadzką do kilku czołowych europejskich klubów. Spośród nich największą chęć do zakontraktowania napastnika przejawiał do tej pory Manchester City.

Sam piłkarz, z uwagi na trwające Mistrzostwa Europy, postanowił całkowicie odciąć się od krążących plotek, ale mimo to zdecydował się odpowiedzieć na pytania dziennikarzy odnoszące się do zmian zachodzących w Tottenhamie i dotyczących zatrudnienia dyrektora sportowego Fabio Paraticiego oraz menedżera Nuno Espírito Santo.

- Słyszałem, że Paratici chce, abym został w Tottenham. Oczywiście jako gracz chcesz być pożądany i czuć się, jakbyś był kochany. Miło to słyszeć, bo to mnie motywuje. Jestem pewien, że poznamy się po EURO - powiedział Harry Kane, odnosząc się w ten sposób do wywiadu udzielonego przez Włocha, w którym zapewnił, że będzie dążył do zatrzymania napastnika w londyńskim zespole, w czym może mu pomóc portugalski szkoleniowiec, który cieszy się sporym uznaniem w oczach Anglika.

- Za każdym razem, gdy pojawia się nowy menedżer, to wydaje mi się, że w klubie pojawia się pewien poziom podekscytowania. Nuno jest świetnym menedżerem i wykonał świetną robotę w Wolves, dzięki czemu grali naprawdę dobrze. Jestem pewien, że po turnieju będziemy w kontakcie - dodał blisko 28-letni zawodnik.