Jacek Bąk pełen obaw przed finałem baraży. „Boję się o obrońców”

Jacek Bąk zabrał głos przed finałem baraży, w którym zmierzymy się z Walią. Były kapitan reprezentacji Polski zdradził w rozmowie z TVP Sport, że obawia się o postawę obrońców w tym meczu.

Już tylko godziny dzielą nas od finału baraży, w którym rywalem „Biało-Czerwonych” będzie reprezentacja Walii, uchodząca za delikatnego faworyta tego spotkania.

Jacek Bąk, czyli były kapitan reprezentacji Polski, udzielił wywiadu TVP Sport, w którym zdradził, że nie jest pewny awansu.

– Bardzo bym tego chciał, ale mam poważne obawy. Wysokie zwycięstwo nad Estonią cieszy, ale to nie był żaden wyznacznik formy naszej reprezentacji. Zagraliśmy z „kelnerami”, którzy w dodatku przez większość spotkania musieli radzić sobie w osłabieniu. Żałuję tego, że nie mogliśmy z nimi pograć przez cały mecz jedenastu na jedenastu. To byłoby bardziej miarodajne przed starciem z Walią - zwrócił uwagę 96-krotny reprezentant Polski.

Według Bąka, szczególnie powinniśmy się martwić o postawę naszych defensorów.

– Boję się o obrońców, bo ich współpraca nie wygląda zbyt dobrze. Tracimy dużo goli, ostatnio zaskoczyli nas nawet Estończycy grający w „dziesiątkę”. W grze defensywnej nie jesteśmy monolitem, brakuje zrozumienia, automatyzmów. Nie przekonuje mnie także system z trzema obrońcami. Ciągle odnoszę wrażenie, że gdy graliśmy czwórką z tyłu, na boisku było mniej przestrzeni, którą mogli wykorzystać rywale. W naszej drużynie jest zbyt wiele znaków zapytania, by być spokojnym o wygraną z Walią - przestrzegał 51-latek.

Cały wywiad z byłym kapitanem reprezentacji Polski można przeczytać -Tutaj.