Jacek Góralski z trofeum w Kazachstanie

Jacek Góralski rekompensuje sobie nieudany początek sezonu. 29-latek pauzował kilka miesięcy po zerwaniu więzadeł krzyżowych. Do gry wrócił pod koniec października i szybko wywalczył sobie miejsce w podstawowej jedenastce. Od tego czasu, wystąpił w trzech spotkaniach ligowych, czterech pucharowych i trzech w rozgrywkach Ligi Konferencji Europy UEFA.

W niedzielę odbył się finałowy mecz o puchar Kazachstanu pomiędzy Kajratem Ałmaty, a Szachtiorem Karaganda. Reprezentant Polski dostał szansę od pierwszej minuty i na boisku przebywał do samego końca. Na dwubramkowe prowadzenie do przerwy drużynę Góralskiego wyprowadził Vágner Love, jednak w drugiej odsłonie strzelali tylko rywale.

O końcowym rezultacie zadecydował konkurs rzutów karnych. Zwycięzcę wyłoniono dopiero po dziesiątej serii.

Kajrał Ałmaty pokonał Szachtior Karagandę 9:8, a jednym ze skutecznych wykonawców był również Góralski.

Były piłkarz Jagiellonii zdobył tym samym trzecie trofeum w karierze. Wcześniej święcił mistrzostwo Kazachstanu i mistrzostwo Bułgarii z Łudogorcem Razgrad.

Ostatni sezon ligowy jego drużyna zakończyła na trzecim miejscu w tabeli.

Powrót do dobrej dyspozycji Góralskiego to istotna informacja dla Paulo Sousy przed marcowymi meczami barażowymi. Pod wodzą nowego selekcjonera Polak jeszcze nie zagrał, jednak już niedługo może się to zmienić. 29-latek wystąpił dotychczas dla reprezentacji siedemnaście razy.