Jakub Piotrowski zapewnił awans Łudogorcowi Razgrad

Jakub Piotrowski opuścił Polskę jako niespełna 21-latek, kiedy to belgijski KRC Genk wyłożył na niego dwa miliony euro. Defensywny pomocnik nie umiał jednak zaistnieć w tym zespole i nie odnalazł się również na wypożyczeniu w SK Beveren.

Kolejnym klubem w jego karierze została Fortuna Düsseldorf. W niej występował regularnie, bo uzbierał 46 występów, zanim latem 2022 roku przeprowadził się do Bułgarii, gdzie zasilił tamtejszego potentata, czyli Łudogorec Razgrad.

Tam stał się gwiazdą zespołu. W poprzedniej kampanii zanotował aż dziesięć asyst, a w tym sezonie odblokował się również strzelecko. Już ma na koncie aż 12 bramek, czyli więcej niż przez całą swoją dotychczasową karierę (dziesięć trafień).

Ostatnia z nich padła w dzisiejszym spotkaniu przeciwko FC Nordsjælland. W 79. minucie spotkania 26-latek zdecydował się na strzał z okolic 23 metra od bramki, a ten, po rykoszecie, znalazł swoją drogę do siatki. Gol był ten szczególnie ważny, bo zapewnił Bułgarom nie tylko zwycięstwo z Duńczykami, ale też awans z grupy Ligi Konferencji Europy.

Było to już czwarte trafienie Polaka w tych rozgrywkach. Więcej od niego, bo aż pięć razy, na listę strzelców wpisywali się tylko Gift Orban z KAA Gent i Benjamin Nygren, który reprezentuje barwy dzisiejszego rywala 26-latka.

Należy zwrócić uwagę, że poza murawą Piotrowski również musi się spisywać wzorowo, bo zarówno w spotkaniu z Duńczykami, jak i we wcześniejszych meczach ligowych, dostąpił on zaszczytu założenia opaski kapitańskiej i wyprowadzenia zespołu na murawę.

Łudogorec zakończył Ligę Konferencji Europy na drugim miejscu w grupie, bo lepszym bilansem bramkowym wyprzedziło go Fenerbahçe SK.