Juan Mata nie myśli o zakończeniu kariery. „Niczego nie wykluczam”

Juan Mata od 1 lutego pozostaje bez klubu po odejściu z Vissel Kobe. 35-latek trafił tam we wrześniu i zdobył mistrzostwo Japonii, ale na boisku w J League pojawił się zaledwie raz. Do tego na dziesięć minut, i to w przegranym 0:2 spotkaniu.

Aktualnie były gracz Manchesteru United trenuje w Anglii, konkretnie w Londynie. 

- Nie, to po prostu dlatego, że mam tu dom. Spędziłem dużo czasu w Anglii, zarówno w Londynie, jak i Manchesterze, mam też trenera fizycznego, boiska, siłownię... Znam tu wielu ludzi, którzy mnie przygotowują i już raz mi się to udało. Dużo tu pada, ale co mam zrobić? Tak, trenuję sam, nie chodziłem na obiekty żadnej z drużyn - odpowiadał pytany na temat zainteresowania klubów z Anglii w rozmowie z „AS-em”.

- Hmm... nie wiem, szczerze mówiąc, ale nie sądzę, że jest coś, co by mnie zainteresowało. Mój agent wie, czego chcę, a jeśli nie powiedział mi nic o Anglii w tym kontekście, prawdopodobnie istnieją opcje, które mnie nie interesują - powiedział pomocnik.

41-krotny reprezentant Hiszpanii najlepszy czas swojej kariery spędził jako piłkarz Valencii, Manchesteru United oraz Chelsea.