Kamil Piątkowski zadebiutował w LaLidze. „Szef defensywy” [WIDEO]

Kamil Piątkowski zadebiutował w barwach Granady, notując cały mecz przeciwko Realowi Betis. 23-latek może być z siebie zadowolony.

Piątkowski pod koniec roku zaczął grać regularnie w Red Bullu Salzburg. Wcześniej miał z tym spore problemy, dlatego udał się na wypożyczenie do Gentu.

Gdy wydawało się, że trzykrotny reprezentant Polski skupi się na ustabilizowaniu swojej pozycji w Austrii, zaskoczył transferem do hiszpańskiej LaLigi.

Były zawodnik Rakowa Częstochowa wzmocnił Granadę, czyli zespół walczący o utrzymanie. Andaluzyjska zagwarantowała sobie opcję wykupu.

Piątkowski nie czekał długo na debiut. Alexander Medina postawił na niego już w starciu 20. kolejki z Realem Betis. Oczywiście, to gospodarze byli murowanymi faworytami.

Do sensacji ostatecznie nie doszło. „Los Verdiblancos” sięgnęli po naprawdę trudnej przeprawie po komplet punktów. Triumf zapewniła im bramka Isco z 76. minuty. Bramek mógł mieć więcej, ale raz przeszkodził mu właśnie obrońca z Jasła.

Na konto Piątkowskiego nie można po spotkaniu wysłać żadnych zarzutów. To był naprawdę bardzo udany debiut.

Polak już w pierwszej połowie zanotował 17 celnych podań, cztery kluczowe wybicia i dwa wygrane pojedynki powietrzne. W drugiej podtrzymał poziom.

23-latek radził sobie z poczynaniami ofensywnych zawodników Betisu bez większego problemu. W formacji defensywnej Granady był najlepszy.

Portal whoscored.com wystawił mu notę 7,4 - najwyższą w całym zespole.

Kamil Piątkowski co ma wejście do Granady. Szef defensywy. 🫡
— Tomek Hatta (@Fyordung) January 13, 2024

Mimo porażki Granady, Kamil Piątkowski zagrał naprawdę dobre spotkanie przeciwko Betisowi, zaliczył bardzo ważną interwencję po strzale Isco.

🇵🇱🦅
— Emil (@emil_duda) January 13, 2024