Karol Borys oceniony przez legendę reprezentacji Polski. „Trzeba cierpliwie poczekać”

Karol Borys doczekał się upragnionego debiutu w barwach KVC Westerlo. Komentarzem na jego temat w rozmowie z TVP Sport podzielił się Włodzimierz Lubański.

Wychowanek Śląska Wrocław nosi obecnie łatkę jednego z większych talentów polskiego futbolu, dlatego też naturalnie pokłada się w nim spore nadzieje na przyszłość.

Zimą bieżącego roku Karol Borys podjął decyzję o transferze, który był skutkiem braku regularnych występów w barwach wrocławskiego zespołu. Nie mógł on narzekać na brak zainteresowania, bowiem o jego usługi zabiegało choćby holenderskie PSV Eindhoven czy też włoska Fiorentina.

Ostatecznie wybrał on nieco mniej „gorący” kierunek, zasilając szeregi belgijskiego KVC Westerlo. W niedzielę doczekał się oficjalnego debiutu, meldując się na boisku w 72. minucie meczu przeciwko Sint-Truidense VV.

Utalentowany 17-latek po końcowym gwizdku znalazł się na ustach wielu osób z piłkarskiego środowiska, a jedną z nich był legendarny Włodzimierz Lubański.

Były reprezentant Polski w rozmowie z TVP Sport przyznał, że KVC Westerlo jest w jego opinii odpowiednim klubem dla Borysa, choć najważniejszym aspektem jest regularna gra.

- To nie jest klub, który walczy o czołowe lokaty, a jego głównym celem jest zachowanie ligowego bytu. Dla tak młodego piłkarza tego typu klub może być rozwojowy. Z pewnością będzie otrzymywał szanse i może się rozwinąć, ale trzeba cierpliwie poczekać. Dla niego dobrze byłoby gdyby regularnie grał i przystosował się do nowych warunków gry. Mam nadzieję, że tam rozwinie się piłkarsko, bo teoretycznie powinien to zrobić - powiedział.

Drużyna z Westerlo kolejne spotkanie rozegra w następną niedzielę, a jej rywalem będzie KAA Gent.