Kryminalna przeszłość byłego reprezentanta Szkocji dała o sobie znać. OFICJALNIE: Umowa zerwana kilka godzin po jej podpisaniu

Aby zrozumieć całą sprawę, należy cofnąć się do stycznia 2011 roku. Wówczas dwaj piłkarze Dundee United, bohater tego artykułu, oraz David Robertson, mieli dopuścić się gwałtu na 30-letniej kobiecie. Jeszcze w tym samym roku ten pierwszy został oczyszczony z zarzutów karnych z powodu braku dowodów, a drugiemu takowych nigdy nie przedstawiono.

Sprawa jednak wróciła, jak bumerang w 2017 roku, gdy w styczniu doszło do procesu przed sądem cywilnym. Ten uznał, że mężczyźni dopuścili się gwałtu i musieli zapłacić ofierze 100 000 funtów odszkodowania. Wyrok utrzymano w mocy przez sąd drugiej instancji.

Kilka dni po wydaniu styczniowego postanowienia ówczesny pracodawca Goodwillie’ego, angielski czwartoligowiec Plymouth Argyle, ogłosił rozwiązanie z nim umowy za porozumieniem stron. Następnie, w marcu napastnik związał się z występującym na czwartym poziomie rozgrywkowym w Szkocji Clyde FC. Początkowo na klub spadła fala krytyki za tę decyzję, lecz z czasem burza wokół nowego nabytku ustała.

Były reprezentant Szkocji spędził w ekipie z Cumbernauld blisko pięć lat, w trakcie których zaliczył 151 występów, strzelił dziewięćdziesiąt pięć goli, zanotował dwadzieścia siedem asyst, wywalczył awans do trzeciej ligi i w pewnym momencie był nawet jej kapitanem.

Goodwillie opuścił Clyde FC pod koniec stycznia 2022 roku i więcej w oficjalnym meczu już nie zagrał, ponieważ wszędzie, gdzie trafiał, nie pozwalała mu na to jego przeszłość i wyrok sądu z 2017 roku. Najpierw od stycznia do września 2022 roku figurował jako zawodnik szkockiego drugoligowca, Raith Rovers, lecz nie wystąpił w ani jednym spotkaniu, ponieważ jego przyjście zostało bardzo źle odebrane przez całą klubową społeczność. Nawet ratunkowe wypożyczenia do zespołu z Cumbernauld nie pomogło, bo tam też 34-latka już nie chciano.

Potem zaledwie dobę obowiązywał kontrakt snajpera z angielskim siódmoligowcem, Radcliffe FC, a teraz jeszcze krócej był on zawodnikiem występującego na drugim poziomie rozgrywkowym w Australii semiprofesjonalnego Sorrento FC.

Wygląda, więc na to, że trzykrotny reprezentant Szkocji, gracz, który rozegrał dwadzieścia spotkań w Premier League oraz 191 w szkockiej Premiership, zdobywca Pucharu Szkocji z Dundee United z 2010 roku będzie zmuszony oficjalnie zakończyć sportową karierę, ponieważ w wielu państwach drzwi dla niego są zamknięte, a wszystko z powodu sytuacji ze stycznia 2011 roku.