Lazio w opałach. Tydzień przed startemu sezonu „Orły” nie zarejestrowały jeszcze ani jednego nowego gracza

Maurizio Sarri, po powrocie do pracy, oczekiwał kilku wzmocnień, i w teorii je otrzymał. Tak się jednak składa, że przez brak płynności finansowej klub nie był jak dotąd w stanie zgłosić pozyskanych Felipe Andersona, Elseida Hysaja, Dimitrije Kamenovicia oraz Luki Romero, a także Ștefanu Radu, który podpisał nowy kontrakt.

Jednocześnie w fazie zawieszenia jest angaż Tomy Bašicia z Girondins Bordeaux.

Zważywszy na to wszystko, na tydzień przed startem sezonu włodarze Lazio zastanawiają się, co w tej sytuacji począć. Opcji jest kilka: pozyskanie sponsora, dokapitalizowanie, zaciągnięcie kredytu, ale Claudio Lotito, sternik klubu, najchętniej postawiłby na sprzedaż kilku graczy.

Głównymi kandydatami do odejścia są Vedat Muriqi, Riza Durmisi, Jony, Denis Vavro i Tiago Casasola, a cały czas nie można wykluczyć zmiany pracodawcy przez Joaquína Correę, piłkarza prezentującego największą wartość z całej szóstki.

Jak donosi „Corriere dello Sport”, w kierunku Argentyńczyka obecnie spoglądają Arsenal, Leicester City, Tottenham Hotspur, West Ham United czy Everton.

„Orły” rozpoczną zmagania w kampanii 2021/2022 od rywalizacji z Empoli już 21 sierpnia.