W Lizbonie od kilku dni jest naprawdę gorąco. Przypomnijmy, że
piłkarze Sportingu są skonfliktowani z prezydentem klubu, Bruno de
Carvalho. Wszystko zapoczątkował post działacza na portalu
społecznościowym po porażce portugalskiego zespołu w pierwszym
meczu 1/4 finału Ligi Europy z Atlético (0:2), w którym wyraził
on swoje niezadowolenie z postawy piłkarzy.
Ci dojść
jednoznacznie odnieśli się do tego w oświadczeniach umieszczonych
na swoich profilach społecznościowych. Efektem tego było zawieszenie przez prezydenta aż 18 zawodników.
Z racji
tego, że Dost nie posiada kont w social mediach, początkowo nie
został zawieszony. Szybko poparł jednak swoich kolegów i spotkało
go to samo. Zgodnie z doniesieniami m.in. „Recordu” napastnik
jest bardzo niezadowolony z zaistniałej sytuacji i może się ona
zakończyć letnim transferem Holendra.
Przypomnijmy, że do
Sportingu trafił on w 2016 roku z Wolfsburga. Od tamtej pory napastnik rozegrał w koszulce portugalskiego klubu 82 mecze, w których
strzelił 66 goli i zanotował 11 asyst.
Po sezonie Dost ma
pochylić się nad każdą z propozycji. Niewykluczone, że podobnie
będzie z Jérémy'm Mathieu, który występuje w Sportingu od
zeszłego roku. Do Portugalii trafił on z Barcelony.
Letni transfer Basa Dosta bardzo możliwy
fot. Transfery.info
Jak podają portugalskie media, coraz bardziej prawdopodobne jest, że Bas Dost po zakończeniu sezonu odejdzie ze Sportingu.