W nocy z wtorku na środę naszego czasu mistrzowie świata podtrzymali znakomitą passę zwycięstw, na dodatek bez ani jednego straconego gola. Trwa ona już od ośmiu spotkań. Wystarczy wspomnieć, że po raz ostatni piłkę z własnej siatki drużyna musiała wyjmować podczas finału mundialu w Katarze w grudniu 2022 roku.
Eliminacje do następnych Mistrzostw Świata w Ameryce Południowej zostały zapoczątkowane już we wrześniu. „Albicelestes” z kompletem punktów przewodzą w tabeli, zachowując przewagę pięciu „oczek” nad Urugwajem, Brazylią i Wenezuelą.
Lionel Messi swoimi dwoma trafieniami zapewnił wyjazdowe zwycięstwo nad Peru. Zaraz po zakończeniu meczu uciął wszelkie spekulacje łączące go z wypożyczeniem do FC Barcelony czy jednej z ekip w Arabii Saudyjskiej.
– Nieustannie będę trenował i zagram moje ostatnie mecze w Interze Miami, aby przygotować się na listopadowe spotkania z Urugwajem i Brazylią. Następnie będę cieszył się wakacjami w Argentynie. To pierwszy raz, kiedy w końcu zażyję więcej wolnego w grudniu – oznajmił z ulgą faworyt do zdobycia tegorocznej Złotej Piłki.
– Przez ten okres będę szukał spokoju dla umysłu w towarzystwie najbliższych mi osób. W styczniu wrócę do treningów – nadmienił.
Kontrakt Messiego z obecnym pracodawcą wygasa wraz z upływem 2025 roku.
Inter nie ma już żadnych szans na awans do fazy play-off o mistrzostwo rozgrywek, dlatego też dla tego klubu sezon skończy się już w październiku.
W listopadzie natomiast „Czaple” wybiorą się na tournée do Chin, gdzie zagrają dwa towarzyskie mecze. To idealny okres na podtrzymanie dyspozycji przed następnymi pojedynkami reprezentacji.
***
Lionel Messi pobił rekord swojego przyjaciela. La zabawa! [WIDEO]
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
