Luka Zarandia bliski powrotu do Polski. Chce go były trener

Dwukrotny reprezentant Gruzji zakończył przedwcześnie swój niezbyt udany pobyt w Zulte Waregem i od pewnego czasu rozgląda się za podjęciem nowego wyzwania w karierze. Jego ostatnie próby znalezienia angażu w przyzwoitym zespole kończyły się niepowodzeniami. Wkrótce ten stan rzeczy może jednak ulec zmianie, bo 26-letni skrzydłowy jest bliski podpisania kontraktu z Koroną Kielce.

Luka Zarandia trenował ostatnio z pierwszoligowym zespołem i zrobił dobre wrażenie na trenerze Leszku Ojrzyńskim, który z powodzeniem współpracował z nim w Arce Gdynia. Wówczas obaj panowie świętowali wspólnie zdobycie srebrnego (2017/2018) oraz złotego (2016/2017) medalu Pucharu Polski.

Gruzin dostąpił nawet zaszczytu rozegrania kilkudziesięciu minut w sparingu z Radomiakiem Radom (0:3). Po jego zakończeniu opiekun drużyny z województwa świętokrzyskiego oznajmił, że chciałby, aby 26-latek dołączył do prowadzonego przez niego klubu.

- Ja decyzję już podjąłem. Muszę porozmawiać z dyrektorem sportowym. To zawodnik z dużym potencjałem. Jeśli zdrowie dopisze, to może być dużym wzmocnieniem - powiedział Ojrzyński.

Nominalny prawoskrzydłowy rozegrał ostatni mecz o stawkę w marcu 2020 roku na wypożyczeniu w kazachskim Tobołu Kustanaj.