Ekipa z Etihad Stadium zazwyczaj gra przed własną publicznością w niebieskich trykotach. Nie zmienia się to od bardzo dawna. Jeśli chodzi natomiast o stroje wyjazdowe, tu twórcy mają często spore pole do popisu. Nie inaczej jest i tym razem.
Puma zaprojektowała dla angielskiego klubu trzeci komplet z tak zwanym motywem Peisley. Jego inspiracją są lata 60. i 90., kiedy to swój złoty czas miał nurt muzyczny, zwany Britpop.
Pomysł nie spodobał się fanom, którzy w mediach społecznościowych dają temu upust. Większość twierdzi, że koszulka jest po prostu brzydka. Ktoś inny poszedł nawet o krok dalej, dodaje, że główny dostawce strojów, a więc PUMA "musi nienawidzić swojego klienta, ponieważ raczy go tak fatalnym designem".