Zespół prowadzony przez Pepa Guardioli nie mógł odczuwać satysfakcji z pierwszego oficjalnego meczu nowego sezonu. Wynikało to przede wszystkim z faktu przegrania szansy na wywalczenie pierwszego trofeum.
Mistrz Anglii uznał w starciu o Tarczę Wspólnoty wyższość Arsenalu. Obie ekipy nie rozstrzygnęły pojedynku w regulaminowym czasie gry i o wszystkim decydowały rzutu karne, które lepiej wykonywali podopieczni Mikela Artety.
Manchester City miał okazję do szybkiego wyciągnięcia wniosków z tej porażki, ponieważ w spotkaniu o Superpuchar Europy nie rozstrzygnął go na swoją korzyść w przeciągu 90 minut.
Na domiar złego to Sevilla miała w trakcie pojedynku więcej okazji do zamknięcia meczu i wywalczenia po raz drugi w swojej historii wspomnianego trofeum.
Koniec końców Youssef En-Nesyri z kilku świetnych sytuacji wykorzystał tylko jedną.
25' i Sevilla na prowadzeniu ⚽️
— Polsat Sport (@polsatsport) August 16, 2023
📺 Polsat Sport, Polsat Sport Premium 1#SuperCup pic.twitter.com/7Y7Hw8JD5B
Na trafienie Marokańczyka odpowiedział z kolei młody Cole Palmer w drugiej odsłonie spotkania, gdzie więcej do powiedzenia mieli faworyzowani Anglicy.
Wyrównanie Manchesteru City! ⚽️
— Polsat Sport (@polsatsport) August 16, 2023
📺 Polsat Sport, Polsat Sport Premium 1#SuperCup pic.twitter.com/QHOHyj9CnO
Następnie w konkursie jedenastek pomyłkę na wagę zwycięstwa dla Manchesteru City zanotował Nemanja Gudelj w ostatniej serii.
W ten sposób „The Citizens” dołożyli nowy puchar do klubowej gabloty i poszerzyli grono zdobywców tego trofeum do 25 zespołów.