Mecze na żywo: Korea Południowa jako poligon doświadczalny dla innych państw. Hit do obejrzenia za darmo [WIDEO]

Pierwotnie K League miała ruszyć w lutym, jednak rozgrywki bezterminowo zawieszono ze względu na pandemię koronawirusa. Korea Południowa była jednym z pierwszych państw dotkniętych tym problemem, jednak błyskawiczna reakcja władza pozwala ją stawiać w absolutnej czołówce pod względem skuteczności działań (między innymi testowanie, izolowanie, zakładanie maseczek w przestrzeni publicznej). Doprowadziły one do momentu, gdy pojawiają się tylko pojedyncze przypadki, dzięki czemu w drugiej połowie kwietnia Koreańczycy rozpoczęli zdejmowanie zakazów przy jednoczesnym zachowaniu zasad dystansowania społecznego.

Nie inaczej będzie w przypadku piłki nożnej. Koreańczycy nie pozwalają oczywiście początkowo na obecność kibiców na trybunach, a do tego samych zawodników czeka masa nowych obostrzeń.

Nie mogą oni przywitać się uściskiem rąk, boiskowe rozmowy w bliskości rywala mają zostać ograniczone do absolutnego minimum, podobnie zresztą jak nadmierne plucie na murawę czy wydmuchiwanie nosa. Do tego trenerzy założą maseczki.

Tak naprawdę wszystkie te zalecenia/zakazy stanowią dla wszystkich całkowitą nowość, więc trudno określić, jak dokładnie będzie wyglądało ich egzekwowanie. Z pewnością oficjele wielu lig europejskich, przymierzających się do powrotu, z uwagą obejrzą rywalizację w jednej z najmocniejszych lig Azji, właśnie ze względu na sposób radzenia sobie z wymuszoną boiskową higieną.

W rozmowie z BBC Adam Taggart, australijski napastnik grający w Suwon, król strzelców poprzedniego sezonu, przyznał: - Ten przepis o rozmowach będzie trudny. Co prawda nie mówię po koreańsku, ale wciąż mogę komunikować się z kolegami z drużyny. Nie do końca rozumiem, czy zostaniemy ukarany, jeśli będziemy rozmawiali.

26-letni Taggart będzie jedną z największych gwiazd z wielu względów bardzo interesująco zapowiadającego się inaugurującego sezon spotkania między Jeonbukiem a Suwonem. W Jeonbuku warto obserwować, jak zaprezentują się bohaterowie dwóch międzysezonowych transferów: 28-letni napastnik Lars Veldwijk, grający ostatnio w Eredivisie w Sparcie Rotterdam, a także 22-letni brazylijski pomocnik Murilo. Oczywiście nie warto jednak zapominać przede wszystkim o kapitanie gospodarzy - 41-letnim Lee Dong-gooku.

MECZ NA ŻYWO (z angielskim komentarzem australijskiego komentatora Simona Hilla):

Jako że żadna polska stacja nie wykupiła praw do tej ligi, potem najprawdopodobniej legalnie będzie można obejrzeć jeden mecz z każdej kolejki, również na YT.