Mohamed Ihattaren wyszedł na wolność. „Będzie miał spokój i możliwość skupienia się w stu procentach na tym, co jest dla niego ważne”

Ofensywny pomocnik otrzymał w ubiegłych miesiącach olbrzymie wsparcie ze strony rodziny Abdelhaka Nouriego i Wesleya Sneijdera, co dawało mu dużą nadzieję na nakierowanie kariery na właściwe tory po ostatnich niepowodzeniach sportowych oraz pozasportowych.

Spokój wokół osoby 20-letniego zawodnika nie potrwał jednak zbyt długo, ponieważ we wtorek na łamach „De Telegraaf” ukazała się informacja o aresztowaniu piłkarza w jego domu w Utrechcie przez funkcjonariuszy w związku z oskarżeniem go o kierowanie gróźb karalnych pod adresem bliżej nieokreślonej osoby lub grupy osób.

Wspomniane źródło podkreślało, że sprawa wygląda na poważną, ponieważ Mohamed Ihattaren miał pozostać przez dłuższy czas w areszcie.

Te doniesienia nie znalazły na szczęście swojego potwierdzenia po tym, jak adwokat wychowanka PSV Eindhoven opublikował oświadczenie o wyjściu gracza na wolność po złożeniu obszernych wyjaśnień.

Ponadto zaznaczył, że zatrzymanie Holendra jest pokłosiem sprawy ciągnącej się od dość dawna i nie należy całego zdarzenia traktować jako świeży występek ofensywnego pomocnika, który jest skoncentrowany na powrocie do czynnego uprawiania futbolu oraz powalczenia o uznanie w oczach trenera Massimiliano Allegriego po powrocie do Juventusu z wypożyczenia do Ajaksu Amsterdam.

„Jak szeroko informowano w mediach, Mohamed miał w swoim życiu okres pełen różnych wydarzeń. W ostatnich tygodniach ponownie znalazł się na właściwej drodze i pragnie jak najszybciej wrócić do Włoch, aby wznowić tam treningi. Ma nadzieję, że będzie miał spokój i możliwość skupienia się w stu procentach na tym, co jest dla niego ważne. Chodzi o piłkę nożną” - czytamy w opublikowanym oświadczeniu przez adwokata Sandera Janssena.

Persbericht Mohamed #Ihattaren pic.twitter.com/XRTZvjerR4

— Sander Janssen (@sanderja) November 23, 2022