Wielki transfer skrzydłowego lub cofniętego napastnika tej zimy staje się faktem. Zawodnik przez najbliższe półrocze będzie bronił barw Chelsea na zasadzie wypożyczenia. Transakcja nie obejmuje jednak obligatoryjnego wykupu, a na dodatek zawodnik przedłuży ze swoim pracodawcą kontrakt do końca czerwca 2027 roku.
Po tym rozstaniu, jak i wcześniejszym z Matheusem Cunhą na rzecz Wolverhampton Wanderers klub z Cívitas Metropolitano pilnie poszukuje nowej siły ognia dla Diego Simeone, któremu również wróży się zakończenie przygody po dwunastu latach współpracy.
Tak też na czele wśród ulubieńców do wzmocnienia linii ataku znalazł się Memphis Depay, który w FC Barcelonie traktowany jest jako zawodnik trzeciej kategorii. Umowa Holendra z Katalończykami wygasa już po tym sezonie, więc dla Atlético to bardzo ekonomiczna opcja.
Wielką niewiadomą pozostaje jednak dyspozycja piłkarza. Nie błysnął on na mundialu, a i pod wodzą Xaviego gra bardzo mało. Liczbę występów wychowanka PSV Eindhoven można policzyć na palcach jednej ręki. W tym sezonie ma na koncie tylko jedno trafienie w LaLidze.
„Los Colchoneros” zabiorą się także za sondowanie takich opcji, jak Borja Iglesias z Realu Betis, Chimy Ávila z Osasuny, Lucas Boyé z Elche, André Silva z RB Lipsk czy Vitinha z SC Braga.
Najtrudniej przedstawia się sytuacja z Iglesiasem. Gracza linii ataku wiąże umowa do połowy 2026 roku, a do przejęcia jego usług potrzebna jest aktywacja klauzuli wykupu o wartości 28 milionów euro. Atlético skupia się przede wszystkim na tanich rozwiązaniach, ewentualnie wypożyczeniach.
Wynika to przede wszystkim z przykurczenia planowanych dochodów za bieżącą kampanię. Madrytczycy niespodziewanie odpadli z europejskich pucharów po zajęciu ostatniego miejsca w fazie grupowej Ligi Mistrzów.
Teraz główny cel 11-krotnego mistrza kraju stanowi zajęcie pozycji w czołowej czwórce hiszpańskiej ekstraklasy. Obecnie do tej strefy brakuje mu jednego punktu.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
