Napastnik Bakary Sako pozostawał bez klubu od lipca 2020 roku, po tym jak opuścił cypryjski Pafos FC. W czwartek potwierdzono informację, która z pewnością ucieszy kibiców Saint-Étienne. Sako podpisał kontrakt ważny do końca obecnego sezonu. Wrócił tym samym do zespołu, w którym występował w latach 2009-2012.
W oficjalnym komunikacie klubu zawarto słowa 33-letniego Malijczyka do sympatyków. Nie krył on zadowolenia z finalizacji transakcji i ponownej szansy na grę po niemal półtorarocznej przerwie.
Jestem bardzo dumny, że wracam do klubu, który mnie stworzył. Powrót tutaj, prawie dziesięć lat później, to wspaniała rzecz. Przybywam z jedną misją: uratować klub. Nie jestem w tym osamotniony. W zespole są możliwości, które pozwolą nam wyjść z tej skomplikowanej sytuacji - zaapelował apelował Sako.
Saint-Étienne dokonało tym samym pierwszego zimowego transferu. Władze zobligowały się do wzmocnień, bowiem obecna sytuacji w ligowej tabeli jest ciężka. Na półmetku sezonu klub zajmuje ostatnie miejsce w tabeli Ligue 1 i zdołał wygrać zaledwie dwa spotkania. Po rundzie jesiennej pracę stracił Claude Puel, a o utrzymanie powalczy z zespołem trener Pascal Dupraz.
Sako strzelił dwanaście bramek i zaliczył trzynaście asyst w ponad stu meczach w Ligue 1. Jego doświadczenie może pomóc poprawić grę ofensywną drużyny. Napastnik ma za sobą także występy w Premier League, Championship i na zapleczu najwyższej klasy rozgrywkowej we Francji.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
