Thauvin zaskoczył decyzją o przeprowadzce do Meksyku, w którym podpisał pięcioletnią umowę. Zainteresowanie jego usługami przejawiały między innymi AC Milan czy Crystal Palace.
Jak informuje „L'Équipe”, Thauvin w zasadzie do ostatniej chwili wahał się między dwoma ofertami - przedłużeniem umowy z OM a tą z Meksyku. Zdaniem francuskiego dziennika Tigres „przedstawiło spektakularne warunki finansowe” i kusiło Francuza, prezentując uwielbienie, jakim cieszy się wspomniany 35-letni Gignac, grający tam od 2015 roku.
Dla 28-letniego skrzydłowego będzie to oczywiście pierwszy klub poza Europą, ale też dopiero drugi poza ojczyzną, bo w latach 2015-2017 grał w Newcastle United.
Dziesięciokrotny reprezentant Francji w trwającym sezonie zanotował osiem bramek i dziesięć asyst w 42 meczach we wszystkich rozgrywkach.