OFICJALNIE: Jakub Iskra wrócił z Włoch do Polski. Serie A już odhaczona, czas na debiut w Ekstraklasie!

Do transakcji dochodzi na zasadzie wypożyczenia do końca sezonu 2021/2022 z opcją późniejszego transferu definitywnego.

Dla 19-letniego prawego obrońcy lub wahadłowego, który dostał numer 3 na koszulce, będzie to szansa na debiut w Ekstraklasie, bo z Pogoni Szczecin odszedł latem 2018 roku, jeszcze nim zdążył zagrać swój pierwszy mecz w pierwszym zespole.

W Serie A zadebiutował w sezonie 2019/2020, gdy już było wiadomo, że SPAL spada z włoskiej ekstraklasy. Od tamtej pory jednak nie dostał kolejnych szans, więc jego bilans we Włoszech zamknął się w dwóch spotkaniach 36. i 37. kolejki przeciwko Torino oraz Hellasowi Werona w lipcu 2020 roku.

- Od dłuższego czasu szukaliśmy gracza na tę pozycję i gdy pojawiła się możliwość wypożyczenia Jakuba - szybko z niej skorzystaliśmy. To młody i bardzo utalentowany zawodnik, który przeszedł dobrą szkołę futbolu we Włoszech. Liczymy, że nie tylko wzmocni rywalizację na prawym wahadle w zespole trenera Magiery, ale i będzie nadal rozwijał swoje umiejętności, co pozwoli mu wejść na jeszcze wyższy poziom - skomentował dla oficjalnego serwisu Śląska jego dyrektor sportowy, Dariusz Sztylka.

- Jestem bardzo zadowolony, że trafiam do Wrocławia i mam nadzieję pomóc drużynie w osiągnięciu jak najwyższych celów. Chciałbym, żeby Śląsk zdobył mistrzostwo Polski, a ja miał w tym swój udział. Zagrałem już w Serie A, ale nie zadebiutowałem jeszcze w Ekstraklasie - liczę, że zasłużę na taką szansę w barwach Śląska i wspomogę zespół - z kolei wypowiedział się sam zawodnik, który reprezentuje Polskę na poziomie U-20.

Tego lata do Śląska trafili: bramkarz Maks Boruc, lewy obrońca Víctor García, środkowi obrońcy Kacper Radkowski, Diogo Verdasca, środkowi pomocnicy Petr Schwarz i Javier Hyjek, a także napastnik Caye Quintana.