Reprezentant Mali cieszył się przed kilkunastoma miesiącami całkiem sporym zainteresowaniem na rynku transferowym. Jego nazwisko przewijało się między innymi w kontekście Manchesteru United czy Newcastle United.
Koniec końców żaden z zespołów nie zdecydował się aktywować klauzuli odstępnego opiewającej na 37 milionów euro i środkowy pomocnik pozostał graczem „Czerwonych Byków”.
Z kolei jego przedstawiciele postanowili wykorzystać ten fakt do zawarcia z nim nowego porozumienia. Rozmowy na tym polu trwały dość długo i zakończyły się osiągnięciem... połowicznego sukcesu w postaci podpisania nowego kontraktu do 30 czerwca 2026 roku.
Taki krótki okres obowiązywania umowy nie stanowi jedynego problemu dla RB Lipsk, ponieważ zdaniem dziennikarzy Sky, została w nim zawarta nowa klauzula odstępnego, który wynosi zaledwie... 30 milionów euro.
Tym samym nie można wykluczyć, że i tak Amadou Haidara zmieni otoczenie po zakończeniu bieżących rozgrywek, o ile pojawi się konkretne zainteresowanie jego usługami ze strony równie mocnej ekipy.
Malijczyk zanotował trafienie oraz dwie asysty w 20 meczach w tym sezonie.