Reja stwierdził, że nie może dalej pracować w klubie z powodu braku kwalifikacji do europejskich pucharów. Na jego decyzję wpłynęły też problemy pomiędzy Lazio a ich kibicami.
- Myślę, że zmiana jest najlepszą opcją dla klubu. Mój czas na ławce Lazio dobiegł końca, ponieważ w ostatnich miesiącach doświadczyliśmy trudnej sytuacji. Prezydent wyraził swoje zaufanie wobec mnie, ale powiedziałem, że ten rozdział uważam za zamknięty. Mam nadzieję, że moja dymisja pomoże odzyskać klubowi jego ducha - czytamy w oficjalnym oświadczeniu.
68-latek wrócił na Stadio Olimpico w połowie ostatniego sezonu jako następca Vladimir Petkovicia. Jego druga przygoda z klubem trwała jednak zaledwie pół roku.