Legia Warszawa przygotowuje się do rundy wiosennej na polskich boiskach. Przed podopiecznymi wymagająca rywalizacja w Ekstraklasie i Lidze Konferencji Europy, gdzie w 1/16 finału czeka już Molde.
Formę do dalszych trudów sezonu stołeczna ekipa kuła w tureckim Belek. Razem z pierwszym zespołem trenowało kilku młodzieżowców, tym utalentowany Jakub Zieliński.
Legia Warszawa minionego lata sprowadziła 15-latka po zaciętym boju z Rakowem Częstochowa. Skąd takie zainteresowanie?
Zieliński już w wieku 14 lat zadebiutował w trzecioligowej Gedonii Gdańsk z powodu kontuzji podstawowego bramkarza. Miejsca między słupkami już nie oddał.
W Legii grał już w Centralnej Lidze Juniorów, a w październiku uzbierał cztery spotkania w rezerwach. To w „dwójce” warszawskiej ekipy zanotował świetny mecz w Pucharze Polski przeciwko Ruchowi Chorzów.
Dobra postawa została wynagrodzona.
Jakub Zieliński widnieje na liście zawodników uprawnionych do gry w Ekstraklasie.
Oczywiście, trudno spodziewać się, że już w bieżącej kampanii dostanie minuty od Kosty Runjaicia. Pozycja Kacpra Tobiasza jest mocna, a w kolejce do gry stoi Dominik Hładun.
Zieliński to kandydat do zastąpienia tego pierwszego w przypadku ewentualnego transferu. Nie ma wątpliwości, że drzemie w nim ogromny potencjał.
Niespełna 16-letni Jakub Zieliński zgłoszony do gry w Ekstraklasie 👏
— 🏠 (@domfutbolu) February 5, 2024
Wychowanek Jaguara Gdańsk na swoim koncie ma 24 występy w rozgrywkach 3. ligi, a ostatnio przebywał na obozie z pierwszą drużyną Legii Warszawa.
Młody bramkarz rozegrał również 2 mecze w kadrze Polski U-16. pic.twitter.com/Cnp0MCkhFb
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
