OFICJALNIE: Sentymentalny ruch Wisły Kraków. „Tego nie spodziewał się nikt”

Wisła Kraków pracuje intensywnie w styczniu nad kształtem kadry. Do najważniejszego ruchu doszło pod koniec grudnia, gdy zaawansowane systemy technologiczne pomogły w wyborze nowego trenera.

Pierwszoligowca z aspiracjami sięgającymi Ekstraklasy objął hiszpański szkoleniowiec Albert Rudé. 

Jarosław Królewski potwierdził niedawno, że teraz klub skupia się na ewentualnych transferach. Jest kilka pozycji, która „Biała Gwiazda” z pewnością musi wzmocnić.

Dość nieoczekiwania na Reymonta wrócił Łukasz Załuska.

„Mamy powrót na R22, lecz w innej roli. Do sztabu szkoleniowego pierwszego zespołu dołącza Łukasz Załuska w charakterze trenera bramkarzy. Umowa obowiązuje do 30 czerwca 2024 roku i zawiera opcję przedłużenia” - czytamy w komunikacie krakowian.

Takiego powrotu w nowej roli chyba nie spodziewał się nikt 💣 Łukasz Załuska trenerem bramkarzy Wisły Kraków! 𝐖𝐢𝐭𝐚𝐦𝐲 𝐩𝐨𝐧𝐨𝐰𝐧𝐢𝐞! 🤝

👉 https://t.co/TxZgpdXZqd pic.twitter.com/ON9tRO7xir

— Wisła Kraków (@WislaKrakowSA) January 6, 2024

41-latek uchodził swego czasu za kawał solidnego bramkarza. Po opuszczeniu Polski w 2007 roku grał w Dundee United, Celticu czy niemieckim Darmstadt. Zagraniczne występy pomogły mu zadebiutować w reprezentacji Polski, w której zagrał towarzysko z Republiką Południowej Afryki.

Kampanię 2016/2017 spędził w barwach Wisły Kraków. Później grał jeszcze w Pogoni Szczecin i Miedzi Legnica.

Obecnie Załuska uczy fachu innych bramkarzy. Tworzył już sztaby w reprezentacjach Polski U-19 i U-20.

Wisła Kraków spędza przerwę zimową na piątym miejscu w tabeli pierwszej ligi. Do liderującej Arki Gdynia traci zaledwie trzy „oczka”.