OFICJALNIE: Stade Rennais z kredytem zaufania wobec trenera

43-latek parafował w poniedziałek umowę, na mocy której docelowo pozostanie w klubie z Roazhon Park do 30 czerwca 2026 roku. 

Julien Stéphan to osoba dobrze znana w środowisku związanym ze Stade Rennais. W latach 2012-2015 był trenerem zespołu do lat 19. Następnie przejął stery w ekipie rezerw, którą prowadził ponad trzy lata. 

Wówczas w związku ze zwolnieniem ówczesnego szkoleniowca pierwszej drużyny, a więc Sabriego Lamouchiego, szefostwo klubu zdecydowało się dać szansę sprawującemu dotychczas pieczę nad drugim zespołem Julienowi Stéphanowi.

Podczas debiutanckiego sezonu w roli opiekuna „Les Rouges et Noirs” zdołał sięgnąć ze swoimi podopiecznymi po Puchar Francji. W kolejnej kampanii dowodzym przez niego zawodnikom udało się zająć trzecie miejsce w tabeli na koniec rozgrywek Ligue 1.

W marcu 2021 roku Stéphan zrezygnował ze stanowiska po serii sześciu spotkań bez zwycięstwa. Zostawił drużynę na dziewiątej lokacie w lidze francuskiej.

Na bezrobociu spędził niecałe trzy miesiące, gdyż pod koniec maja przyjął propozycję ze Strasbourga. Podczas pierwszego sezonu na Stade de la Meinau zaprowadził drużynę „Le Racing” na szóstą pozycję w tabeli, wyprzedzając w ostatecznym rozrachunku między innymi RC Lens, Olympique Lyon czy LOSC Lille.

Przygoda 43-latka z tym klubem zakończyła się w styczniu ubiegłego roku. Pozostawał bez pracodawcy aż do listopada, kiedy po usługi jego ponownie sięgnęły władze Stade Rennais. Tym razem zastąpił on Bruno Génésio.

Dotychczas Julien Stéphan radzi sobie całkiem nieźle. Ekipa pod jego wodzą plasuje się aktualnie na ósmej pozycji w stawce francuskiej Ligue 1, tracąc jedynie cztery punkty do czwartego LOSC Lille, które na ten moment znajduje się na miejscu premiowanym grą w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów.