Olivier Giroud zaliczy przygodę poza Europą?! Prezes zarządu Milanu „otwiera mu drzwi”

Giorgio Furlani, prezes zarządu Milanu, nie wykluczył chęci dalszej współpracy z Olivierem Giroud, pomimo wygasającego wraz z końcem sezonu kontraktu.

Umowa między stronami zakłada współpracę tylko do 30 czerwca. W międzyczasie spekulacje medialne na temat reprezentanta Francji raczą nas treściami o potencjalnej przygodzie w MLS przed zawieszeniem butów na kołku.

Matteo Moretto informował nawet, że „Rossoneri” przygotowują grunt pod ewentualną wyrwę pozostawioną przez 37-latka. Na radar działaczy trafił między innymi ograny już w Serie A Joshua Zirkzee.

Oczywiście ewentualne przybycie Holendra nie z góry wypycha doświadczonego napastnika z kadry, aczkolwiek ten wciąż czuje się na siłach, aby odgrywać w zespole ważną rolę.

Co będzie dalej? Szef Milanu w wywiadzie dla Sky Sport Italia, przedstawiając też opinię o innych członkach drużyny, podkreślił otwartość na rozmowy z Giroud na temat kolejnej prolongaty.

– „Oli” przybył i podpisał dwuletni kontrakt, potem przedłużył pobyt o następny rok, bo wykonał bardzo dobrą robotę. Teraz jest za wcześnie na dyskusje o jego sytuacji, ale drzwi (do mnie) są otwarte, jeśli chce zostać – przyznał Furlani.

Przez cały okres spędzony na San Siro mistrz świata z mundialu w Rosji i wicemistrz z katarskiego turnieju strzelił 44 gole i zaliczył 20 asyst w 113 meczach.