W ciągu kilkunastu ostatnich miesięcy 18-latek przeszedł transformację z niezwykle utalentowanego, ale nieznanego w globalnej skali zawodnika w gwiazdę światowego formatu. Poprzedni sezon zakończył z 15 bramkami i 11 asystami w Ligue 1, co zaowocowało zainteresowaniem ze strony większości europejskich gigantów. Teraz gwiazda AS Monaco jest już o krok od przeprowadzki do Paris Saint-Germain.
Czterokrotny reprezentant Francji już wcześniej mógł opuścić ASM, na który to temat wypowiadał się sam Arsène Wenger.
Jak mówił jakiś czas temu menedżer Arsenalu: - On może powiedzieć, co robiłem, by go ściągnąć. Byłem nawet u niego w domu. Jego umowa wtedy wygasała i działaczom ASM ostatecznie udało się ją przedłużyć. Decyzja ważyła się jednak do samego końca.
Teraz nowe fakty w całej sprawie przedstawił Balague, który współpracuje m.in. ze Sky Sports. „18 miesięcy temu Wenger spotkał się z 17-letnim wtedy Mbappé i jego rodziną. Chcieli prowizji w wysokości siedmiu, ośmiu milionów euro. Wenger powiedział nie” - napisał na Twitterze ceniony dziennikarz.
Dodajmy, że „Kanonierzy” interesowali się Mbappé również później, ale w rywalizacji z PSG i kilkoma innymi klubami mieli raczej małe szanse na przeprowadzenie transferu.