Wszystko to związane jest z tragiczną śmiercią Senzo Meyiwy (LINK), który został zamordowany pod koniec października. Golkiper został zastrzelony w domu swojej partnerki.
Cała sytuacja odbiła się oczywiście również na klubie piłkarza, Orlando Pirates. Pogrążona w żałobie ekipa ma teraz nie lada problem, gdyż nie może pozyskać nowego bramkarza do stycznia.
- Niestety nie możemy zgodzić się na jakikolwiek transfer przed początkiem zimowego okienka. Orlando w takiej sytuacji może jedynie spróbować zatrudnić któregoś z wolnych zawodników lub amatora - przyznał Derek Blanckensee, dyrektor generalny PSL.
Obecnie barw czwartej drużyny ostatniego sezonu ABSA Premiership broni jeszcze dwóch innych golkiperów - Brighton Mhlongo oraz Philani Zikalala. W kadrze znajduje się również jeden młodzieżowiec, Ntanda Nkala.