23-latek od dawna łączony jest z
opuszczeniem Arsenalu. Jego umowa wygasa 30 czerwca 2018 roku i na
ten moment nie ma żadnych informacji dotyczących jej przedłużenia.
Sam skrzydłowy ma być z kolei nie do końca zadowolony ze swojej
roli w londyńskiej drużynie.
Wychowanek Southampton
rozegrał w tym sezonie w sumie aż 33 spotkania (sześć bramek,
siedem asyst), ale nie zawsze ma pewne miejsce w podstawowym
składzie. Zdaniem angielskich mediów, to i chęć podjęcia nowego
wyzwania, może sprawić, że będzie mu zależało na zmianie
otoczenia.
Pep Guardiola już od jakiegoś czasu jest fanem jego talentu. Wszystko zaczęło się jeszcze w 2014, kiedy to prowadzony przez niego Bayern mierzył się z „Kanonierami” w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Wszystko wskazuje na to, że za kilka miesięcy Hiszpan będzie zabiegał o pozyskanie zawodnika do „The Citizens”.
Urodzony w Portsmouth piłkarz wzbudza zainteresowanie jeszcze kilku innych klubów, na czele z Manchesterem United. Pozyskać chciałby go również Everton, ale tutaj na przeszkodzie mogą stanąć finanse.
Obu klubom z Manchesteru, oprócz wzmocnienia swoich szeregów, zależy oczywiście również na tym, żeby osłabić Arsenal.