82-letnia legenda futbolu trafiła w ostatnich dniach listopada do szpitala, ponieważ wymagała hospitalizacji z powodu wystąpienia infekcji oddechowej.
Wówczas w mediach zaczęły pojawiać się bardzo niepokojące informacje o systematycznie pogarszającym się stanie zdrowia Brazylijczyka, któremu lekarze mieli tylko podawać leki przeciwbólowe.
Tym doniesieniom stale zaprzeczała rodzina emerytowanego piłkarza, komunikaty wydawane przez placówkę medyczną oraz sam zainteresowany, zamieszczając na Instagramie wpisy okraszone komentarzami dotyczącymi przebiegu mundialu w Katarze.
W tej sytuacji należało przypuszczać, że Pelé otrzyma najprawdopodobniej zgodę na opuszczenie szpitala, co umożliwiłoby mu spędzenie Świąt Bożego Narodzenia w domu.
Niestety stan 82-latka uległ pogorszeniu w związku z postępującą chorobą onkologiczną, co zmusiło medyków do dalszego monitorowania Brazylijczyka, który w zeszłym roku przeszedł operację wycięcia guza i od tego momentu jest leczony chemioterapią.
„82-letni pacjent wykazuje postępy choroby onkologicznej i pozostanie hospitalizowany w kolejnych dniach w związku z dysfunkcjami w pracy nerek i serca” - poinformował szpital w São Paulo.
„To będą hospitalizowane święta. Obchodzenie Bożego Narodzenia w domu zostało zawieszone. Zdecydowaliśmy z lekarzami, że z kilku powodów lepiej będzie dla niego zostać tutaj” - napisała córka Brazylijczyka.
Pelé rozpoczął karierę piłkarską w latach 50-tych ubiegłego roku i bardzo szybko zyskał sobie rozpoznawalność na całym świecie dzięki notowaniu świetnych występów w Santosie oraz reprezentacji „Canarinhos”.
Na klubowym poziomie sięgnął między innymi sześciokrotnie po mistrzostwo kraju i dwukrotnie po Copa Libertadores. Z kolei z drużyną narodową świętował wywalczenie trzech mistrzostw świata i pod tym względem nie dorównał mu jeszcze żaden inny zawodnik.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
