Piłkarz Lazio oskarżony o rasizm. Grozi mu dyskwalifikacja!

Bośniacki pomocnik po przegranym spotkaniu z „Giallorossi” (0:2) pozwolił sobie wystosować uwagi na tle rasistowskim skierowane do niemieckiego obrońcy drużyny z Rzymu.

- Rüdiger prowokował nas przed meczem. Jeszcze dwa lata temu sprzedawał skarpetki i pasy w Stuttgarcie, a teraz zachowuje się jak jakiś fenomen. No, ale to nie jego wina, tylko otoczenia, w którym się wychował. Nie miał, kto nauczyć go dobrych manier - powiedział Lulić.

- Powiedziałem, co myślę i nie muszę go za to przepraszać. Nawet biali ludzie sprzedają skarpetki i pasy - dodał 30-latek.

Słowa zawodnika Lazio wywołały spore zamieszanie we Włoszech. Po stronie kolegi z zespołu stanął między innymi Radja Nainggolan, który opublikował na swoim Instagramie zdjęcie z napisem „No To Racism” („Nie dla rasizmu”) i dopisał, że pewna osoba powinna nauczyć się tych trzech słów. Wpis Belga polubili też inny zawodnicy Romy.

Cała nagonka na piłkarza „Biancocelesti” doprowadziła do tego, że jego klub wydał specjalne oświadczenie, w którym przeprasza za słowa Lulicia - „Jest nam bardzo przykro z powodu tego komentarza i sposobu, w jaki został on zinterpretowany. Pragniemy przeprosić w imieniu naszego piłkarza. To było przekroczenie granicy. Wszystko zaczęło się od komentarzy zawodnika Romy, ale wszyscy musimy umieć nad sobą panować”.

Najprawdopodobniej na tym sprawa się nie zakończy, ponieważ zawodnik Lazio zostanie zawieszony. Włoskie media mówią nawet o dziesięciu meczach dyskwalifikacji.