Radja Nainggolan o krok od sensacyjnego transferu. Miałby pomóc tylko w europejskich pucharach

35-latek w Serie A zadebiutował w 2010 roku w barwach Cagliari, gdzie trafił z drugoligowej Piacenzy. Po czteroletnim pobycie na Sardynii przeniósł się do AS Romy, początkowo na zasadzie wypożyczenia za trzy miliony euro, a następnie w ramach transferu definitywnego za kolejne piętnaście milionów euro.

W barwach „Giallorossich” środkowy pomocnik zaliczył 203 występy, zdobył trzydzieści trzy gole, zanotował dwadzieścia osiem asyst, awansował do półfinału Ligi Mistrzów po pamiętnym dwumeczu z FC Barceloną. W dodatku w każdym sezonie swojego pobytu w stolicy Italii stawał na podium Serie A, wywalczając trzy drugie i dwa trzecie miejsca.

Następnie przez trzy lata był piłkarzem Interu Mediolan, lecz połowę z tego okresu spędził na wypożyczeniach do Cagliari.

Latem 2021 roku Belg postanowił wrócić do ojczyzny i związać się z Royal Antwerp. Jego półtoraroczny pobyt na północy kraju zakończył się skandalem, ponieważ w październiku zesłano go do rezerw za palenie przed meczem na ławce rezerwowych e-papierosa. W związku z tym Nainggolan postanowił wrócić do Włoch.

W rundzie wiosennej bezskutecznie próbował pomóc SPAL utrzymać się na poziomie Serie B. W tym czasie rozegrał dziesięć spotkań, strzelił jednego gola, zaliczył dwie asysty, a także opuścił sześć meczów z powodu kontuzji. W Ferrarze jego partnerem w ekipie był młodzieżowy reprezentant Polski, Patryk Peda.

35-latek nie zamierza jeszcze kończyć piłkarskiej kariery, tylko ma problem, ponieważ na jego usługi brakuje chętnych.

„San Marino RTV” podaje, że zawodnik prawdopodobnie trafi do La Fiority, czyli trzeciej drużyny ostatniego sezonu ligi sanmaryńskiej. Klubowi ma zależeć na czasie, ponieważ już trzynastego lipca rozpocznie udział w kwalifikacjach do Ligi Konferencji Europy, a jego rywalem będzie mołdawski Zimbru Kiszyniów. W grę wchodzi krótkoterminowa umowa na razie na ten dwumecz.

Do zespołu dołączył już 41-letni Germán Denis, były gracz SSC Napoli, Udinese czy Atalanty, a ostatnio występujący na poziomie Serie D. Również w tym przypadku mowa o kontrakcie specjalnie na spotkania z Zimbru.

Takimi transferami La Fiorita chce sprawić, że pierwszy raz w swojej historii wygra dwumecz w europejskich pucharach.

W następnej rundzie czeka już potencjalna wielka nagroda - możliwość zmierzenia się z Fenerbahçe.