Rok temu chciał go Górnik Zabrze, teraz zagra w drugiej lidze. Jürgen Locadia wraca do Europy [OFICJALNIE]

Kariera rosłego snajpera z Emmen nie potoczyła się zgodnie z oczekiwaniami. Trudno napisać inaczej, biorąc pod uwagę jego transfer z 2018 roku do Brighton & Hove Albion.

Angielska ekipa zachęcona udanymi występami Locadii na boiskach Eredivisie zapłaciła wówczas 17 milionów euro i bardzo szybko tego pożałowała.

30-latek na Amex Stadium się nie odnalazł. Nie poprawił swojej sytuacji na wypożyczeniu w Hoffenheim.

W końcu dwukrotny reprezentant Curaçao trafił do irańskiego Perspepolis, z którym rozstał się po strzeleniu sześciu bramek na przestrzeni kilku miesięcy. I ten fakt próbował wykorzystać Górnik Zabrze, o czym otwarcie poinformował ówczesny dyrektor sportowy Łukasz Milik w programie „Magazyn Ekstraklasy”.

Locadia obrał jednak zupełnie inny kierunek, meldując się w chińskim Cangzhou Mighty Lions. Ta przygoda również nie potrwała długo - niecałe dziesięć miesięcy.

30-latek w Państwie Środka prezentował się solidnie, notując siedem bramek i sześć asyst. 

Przedstawiciel drugiej ligi hiszpańskiej, SD Amorebieta, zaprezentował byłego młodzieżowca reprezentacji Holandii w swoich barwach.

𝙉𝙚𝙬 𝙢𝙖𝙣 𝙞𝙣 𝙩𝙤𝙬𝙣 📝

Welcome @locadiaofficial.#IlusioBerriBat#aupaAZULES pic.twitter.com/EKwTvyZ52A

— SD Amorebieta (@SDAmorebieta) March 4, 2024

Doświadczony napastnik podpisał z klubem z Kraju Basków umowę obowiązującą do końca bieżących rozgrywek. Przed nim spore wyzwanie - jego nowy pracodawca zajmuje ostatnią lokatę na zapleczu LaLigi.