Ronaldinho nie chce biegać, ale trenerzy sobie z tym poradzili

Ronaldinho nigdy nie słynął z tytanicznej pracy wykonywanej pracy na treningach. Nie inaczej jest w meksykańskim Querétaro.

34-letni Brazylijczyk trafił do klubu z Ameryki Środkowej latem ubiegłego roku i musiał otrzymać specjalny program ćwiczeń, ponieważ "nie lubi biegać".

Roberto Bassagaisteguy - odpowiadający w zespole za przygotowanie fizyczne - ujawnił kilka szczegółów dotyczących zajęć ze sławnym zawodnikiem.

- On nie lubi robić ćwiczeń fizycznych, nie mogę go nawet do nich zachęcić, bo mu się nie podobają. Udało mi się namówić Ronaldinho na treningi w siłowni. Tam pracuje ze mną, podnosząc ciężary. Udaje mu się zadbać o szybkość i skoczność, ale niektórych ćwiczeń po prostu nie znosi - powiedział trener fitness.

Brak większej aktywności na treningach nie przekłada się na wyniki Ronaldinho. W tym sezonie wystąpił w dziewięciu meczach, w których zdobył trzy bramki. Były reprezentant Brazylii cieszy się w Querétaro statusem gwiazdy, jednak utrudnia mu to życie.

- Czas wolny spędza w domu, w otoczeniu rodziny i przyjaciół. Nie może pójść do restauracji, bo zaraz otaczają go tłumy fanów - powiedział Bassagaisteguy.

- Pracując w inny sposób, wciąż można osiągnąć najlepsze przygotowanie fizyczne. Zapytajcie trenera Barcelony, czy zmusza Lionela Messiego, Andresa Iniestę, czy Xaviego do biegania. Trening się zmienił, tak jak futbol.