Rozmowa wychowawcza! Piłkarze Cracovii na dywaniku u kibiców

Cracovia w 89. minucie meczu z Widzewem wyrwała remis po strzale Michała Rakoczego na stadionie przy ulicy Kałuży. Remis nie jest wstydliwym wynikiem, ale zawodnicy po spotkaniu odbyli dosyć długą rozmowę z kibicami. Do pogawędki zawodników z kibicami dołączył także prezes drużyny gospodarzy, a więc Mateusz Dróżdż, który był w przeszłości także prezesem Widzewa Łódź.

Wszystko dlatego, że „Pasy” są w słabej formie. Choć pierwszy mecz rundy wygrały z Radomiakiem aż 6:0, to jednak było to dla nich ostatnie zwycięstwo jak do tej pory. Sześć meczów bez odniesionej sprawia, że zespół Jacka Zielińskiego ma zaledwie pięć punktów przewagi nad strefą spadkową, a trzeba pamiętać, że Korona Kielce czy Puszcza Niepołomice mają mniej spotkań rozegranych.

Do rozmowy zawodników z kibicami dołączył także prezes drużyny gospodarzy, a więc Mateusz Dróżdż, który był w przeszłości także prezesem Widzewa Łódź.

Piłkarze Cracovii mają długą pogawędkę z kibicami. Od pięciu minut pic.twitter.com/MIRz0Qxcda

— Michał Knura (@MichalKnura) March 16, 2024

Cracovia w tym sezonie odniosła zaledwie pięć zwycięstw, z dorobkiem 28 punktów plasuje się na 13. miejscu w ligowej tabeli. Wciąż jest realne zagrożenie spadkiem z ligi.

Sytuację w Krakowie doskonale ilustruje wypowiedź Jacka Zielińskiego po ostatnim meczu z Koroną Kielce.

- Powiem krótko, bo emocje jeszcze we mnie buzują. Po prostu zremisowaliśmy wygrany mecz. Mieliśmy to spotkanie pod kontrolą w pierwszej połowie i mogliśmy dobić rywala. Powiedziałem w szatni, że Korona nie z takich opresji wychodziła i to się sprawdziło. Dlatego jestem wkur***ny - mówil trener „Pasów”.