Sarri po pierwszej porażce Juventusu w sezonie. „Zauważyłem poprawę w grze”

Sarri po pierwszej porażce Juventusu w sezonie. „Zauważyłem poprawę w grze” fot. Juventus
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz
Źródło: DAZN

Maurizio Sarri przyznał po meczu z Lazio (1:3), że pomimo porażki poniesionej przez jego zespół zauważył, że poprawił on swoją grę w porównaniu do poprzednich spotkań.

Juventus mógł do sobotniego starcia z ekipą z Rzymu pochwalić się statusem jedynej niepokonanej drużyny we wszystkich rozgrywkach i jedną z dwóch, która nie zaznała goryczy porażki w walce o ligowe punkty z grona klubów występujących w czołowych ligach europejskich w trwającym sezonie.

Ta sytuacja uległa zmianie po wybrzmieniu ostatniego gwizdka sędziego w pojedynku Lazio, które jako pierwsze znalazło skuteczny sposób na pokonanie aktualnego mistrza Włoch.

Rozczarowania z tego faktu nie ukrywał Maurizio Sarri, który pomimo takiego bolesnego momentu dostrzegł poprawę w grze prezentowanej przez jego zespół.

- Mieliśmy dobrą, a nawet bardzo dobrą pierwszą połowę. Niestety tuż przed przerwą dopuściliśmy do straty bramki i to utrudniło nam zdanie przed drugą części gry, która została zdominowana przez różnego rodzaju incydenty, a ich większość nie działała na nasza korzyść. Do momentu, kiedy rywalizowaliśmy 11 na 11, to wyglądaliśmy bardzo dobrze - przyznał szkoleniowiec.

- Później piłkarze nie wypełniali swoich boiskowych obowiązków. Nie trzymali w odpowiedni sposób pozycji i to było rozpraszające, dlatego tez zapłaciliśmy za to - dodał 60-latek.

- Nie do końca zgadzam się z czerwoną kartką otrzymaną przez Cuadrado, ponieważ w momencie popełnienia faulu Lazio nie miało stuprocentowej szansy na zdobycie gola. Uważam, że żółta kartka byłaby właściwą karą, ale niestety nie mamy na to większego wpływu. Wcześniej popełniliśmy błąd i to doprowadziło do całej sytuacji.  Przegraliśmy mecz, ale szczerze mówiąc, zauważyłem poprawę w grze w moim zespole - powiedział Włoch, który odniósł się także do kontuzji odniesionej przez Rodrigo Bentancura.

- Czekają go badania. Wydaje mi się, że jego więzadło poboczne zostało w pewnym stopniu uszkodzone. Zobaczymy ile potrwa przerwa Rodrigo. W ten chwili jest on dla nas jednym z kluczowych piłkarzy, więc będzie nam go bardzo brakowało. Sami Khedira nie będzie dostępny jeszcze przez trzy miesiące, co zmusza nas do wypracowania innych wariantów w przeciągu kilku najbliższych tygodni. Musimy szybko znaleźć nowe rozwiązania. Teoretycznie Federico Bernardeschi i Aaron Ramsey mogliby wypełniać ich role, ale zobaczymy jak to będzie wyglądało na treningach - przyznał Sarri, który dał wyraźnie w ten sposób do zrozumienia, że nie zamierza w tym kontekście brać w dłuższej perspektywie pod uwagę Emre Cana, bo ten najprawdopodobniej opuści szeregi Juventusu w trakcie zimowego okienka transferowego.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Marek Papszun ze wzmocnieniem z Lecha Poznań?! Marek Papszun ze wzmocnieniem z Lecha Poznań?! W 2030 roku chce zostać prezydentem! Zdobył z Wisłą Kraków mistrzostwo Polski W 2030 roku chce zostać prezydentem! Zdobył z Wisłą Kraków mistrzostwo Polski Borussia Dortmund bliżej upragnionego finału Ligi Mistrzów. PSG zmuszone odrobić straty w rewanżu [WIDEO] Borussia Dortmund bliżej upragnionego finału Ligi Mistrzów. PSG zmuszone odrobić straty w rewanżu [WIDEO] „Xabi Alonso chciałby poprowadzić te kluby” „Xabi Alonso chciałby poprowadzić te kluby” Kosztował 15 milionów euro, teraz PSG nie wie, co z nim zrobić Kosztował 15 milionów euro, teraz PSG nie wie, co z nim zrobić „Wrócę do FC Barcelony po sezonie” „Wrócę do FC Barcelony po sezonie” Liga Mistrzów: Składy na Borussia Dortmund - PSG [OFICJALNIE] Liga Mistrzów: Składy na Borussia Dortmund - PSG [OFICJALNIE]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy