„Sergej Milinković-Savić kosztuje 120 milionów euro”

27-latek od dłuższego czasu prezentuje się z bardzo dobrej strony na poziomie Serie A. W rzymskiej ekipie spędził już siedem lat, a obecnie olśniewa pod wodzą Maurizio Sarriego.

Minionego lata wydawało się, że przygoda środkowego pomocnika na Stadio Olimpico dobiegnie końca. Ogromne zainteresowanie reprezentantem Serbii wyrażały chociażby Paris Saint-Germain czy Manchester United.

Ostatnio pojawiły się doniesienia o możliwej przeprowadzce piłkarza wewnątrz Italii. Coraz głośniej zaczęło się robić o Juventusie, który chce podnieść jakość w środku pola, aby przywrócić zespół do walki o najwyższe cele.

Zwierzchnik „Biancocelestich” chce jednak zrobić wszystko, aby uniemożliwić odejście lidera drużyny. 65-latek wyraził się jasno, że cena za jednego z najbardziej cenionych graczy na swojej pozycji poszła w górę.

– Nie osiągnąłem żadnego porozumienia z agentem Kežmanem w sprawie sprzedaży do Juventusu lub innego klubu najbliższej zimy. Wręcz przeciwnie. Piłkarz teraz jest wart 120, a nie 100 milionów euro. Z miesiąca na miesiąc cena wzrasta – zadeklarował Lotito w rozmowie dla „Il Messaggero”.

To między innymi dzięki Sergejowi Milinkoviciowi-Saviciowi Lazio utrzymuje się w czele peletonu w wyścigu o tytuł mistrza Włoch. Po dziewięciu kolejkach drużyna zajmuje trzecie miejsce, tracąc trzy punkty do prowadzącego Napoli.

Sam zawodnik natomiast zanotował w bieżącej kampanii już trzy trafienia i siedem asyst.