Sonny Kittel na papierze jawił się jako prawdziwa bomba transferowa Rakowa Częstochowa. Do klubu przychodził jako zawodnik z doświadczeniem na poziomie drugiej i pierwszej Bundesligi (201 i 60 rozegranych spotkań). Wrażenie robiło również CV 31-latka, w którym można znaleźć Eintracht Frankfurt i HSV.
Doświadczony ofensywny pomocnik przy Limanowskiego zawiódł.
Kittel świetnie rozpoczął przygodę w barwach „Medalików”, strzelając ładną bramkę już w debiucie podczas starcia z Karabachem Agdam w ramach eliminacji do Ligi Mistrzów. Później brakowało już udanych momentów.
Były młodzieżowy reprezentant Niemiec, łączony niegdyś z kadrą Polski, przebywał w trwających rozgrywkach na murawie przez 830 minut. Dawid Szwarga umieścił go w lidze w tylko siedmiokrotnie w pierwszym składzie.
Philipp Marquardt z Transfermarkt.de donosi, że Raków zamierza przerwać tę nieefektywną współpracę. Ze strony klubu pojawiły się wyraźne naciski.
„Po zaledwie sześciu miesiącach spędzonych z aktualnymi mistrzami Polski, wszystko wskazuje na to, że należy się rozstać. Raków naciska na wcześniejsze zakończenie współpracy. Gracz nie pasuje idealnie do filozofii gry, jak to mówią, nieporozumienie trzeba wyjaśnić. [...] Nadal nie jest jasne, w jaki sposób i gdzie Kittel będzie kontynuował prace zimą. Z informacji naszej redakcji wynika, że na rynku transferowym pojawiają się wstępne możliwości, ale na razie nie ma konkretów” - napisał Marquardt.
Kontrakt 31-latka z częstochowską ekipą wygasa 30 czerwca 2026 roku. Jego całkowity dotychczasowy dorobek w Rakowie to 22 występy, cztery gole i asysta.
Exklusiv💥⏩Wie @Transfermarkt erfahren hat, forciert Polens Meister #Rakow eine vorzeitige Beendigung der Zusammenarbeit mit Sonny #Kittel. Der Ex-#HSV-Profi passe nicht ideal in die Spielphilosophie, das Missverständnis soll aufgelöst werden.
— Philipp Marquardt (@PhlipMarq) January 14, 2024
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
